Mroźne poranki nadeszły szybciej niż się spodziewałam, zmuszona więc zostałam do zrobienia sobie czapy i komina. Zaczęłam od komina i okazało się, że mam za mało włóczki.Identycznej nie dostałam, wzięłam więc podobną i czapka wyszła prawie ombre :)
wtorek, 15 listopada 2016
czwartek, 31 marca 2016
Opaska
Na szybko, w ciągu godziny, powstała opaska z kordonka, którą przeznaczyłam na aukcje dla małej Lenki. Jej rodzice zbierają na leczenie oczek, które zaatakował nowotwór. Dzięki leczeniu w USA Lenka ma szansę zachować życie, oczka i wzrok.
Ta opaska to taka mała pomoc, ale zawsze to krok do przodu.
link do aukcji dla Lenki KLIK
Ta opaska to taka mała pomoc, ale zawsze to krok do przodu.
link do aukcji dla Lenki KLIK
sobota, 20 lutego 2016
Zazdroska
Wieki temu, tzn jakiś rok, może ciut mniej, wybierałam się na parapetówkę. Nie miałam pomysłu na prezent, bo każdy ma przecież inny gust, więc wydziergałam zazdroskę do okna kuchennego. Małą, bo okno też nieduże, ale ładną - przynajmniej mnie wzór zachwycił i gdzieś tam w dalekich planach mam zamiar zrobić sobie taką samą, ale już pełnowymiarową firaneczkę do kuchni.
Zdjęcia robione w biegu, już w trakcie imprezy, więc niestety nie najlepsze :D
Zdjęcia robione w biegu, już w trakcie imprezy, więc niestety nie najlepsze :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)