poniedziałek, 3 grudnia 2012

Kocyk w całej okazałości.

Skończyłam kocyk. Wczoraj, późnym wieczorem. Wyszedł mniejszy niż miał być, bo włóczka skończyła się szybciej niż planowałam, a o 23 w niedzielę nie miałam szans, żeby dokupić :) Ale nie jest za mały, chyba jest w sam raz. W sam raz na drzemki popołudniowe, wiosenne i letnie. Wymiary to jakieś 63cm x103cm. , idealny do łóżeczka, bo okryje, a główki nie zakryje i da oddychać:) Tak sobie tłumaczę, bo co mam zrobić? Madziu, może być?
Mam nadzieję, że się spodoba i zamawiającej,  i małemu Jubilatowi.
zdjęcie robione na balkonie, w naturalnym świetle, łaskawym dziś bardzo :)

A teraz pędzę na pocztę, żeby kocyk doszedł na czas :)

11 komentarzy:

  1. Cudny. Nie mogę się doczekac na zywo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie ma śliczne kolorki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się bałam tej szarości, ale w połączeniu z błękitem wyszło faktycznie fajnie :)

      Usuń
  3. Świetny kocyk :-)
    Cudne kolory :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny kocyk,wiem,że może proszę o zbyt wiele,ale bardzo podoba mi się wzór tego kocyk,czy mogłabyś mi napisać jak go robiłaś,może jakiś schemat,jeśli możesz napisz mi jakiej włóczki użyłaś.Wydaje się taka mięsista,a kolory cudne.Agnieszka
    aniolek100@wp.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)