środa, 29 października 2014

Filipkowy kocyk

Nic tak nie ogrzewa w chłodne dni jak cieplutki i milutki kocyk wydziergany szydełkiem. Jakiś czas temu powstał właśnie taki kocyk dla małego Filipka i dziś, kiedy chłody na dworze, sprawdza się znakomicie.
Kocyk ozdobiłam szydełkowymi autkami - sztuk  3, żeby od razu widać było, że to wersja chłopięca :)

Robiąc kocyk dla Fifcia wzorowałam się na tym modelu : KOCYK,  
Dokonałam oczywiście kilku zmian, m.in. zmieniłam kształt aut, pominęłam linię oddzielającą pasy itd, ale ogólnie wyszło chyba ok.
A teraz robię podobny kocyk w wersji dla dziewczynki - dla koleżanki Filipa, która urodzi się w grudniu :)

9 komentarzy:

  1. Wspaniały kocyk :-) Rewelacyjne kolory. Pomysł z autkami doskonały - bardzo mi się podoba :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Czyżbym o czymś nie wiedziała ?

      Usuń
    2. chwaliłam się u siebie na blogu,oj chyba nie zaglądałaś ostatnio..... :p

      Usuń
    3. Rzadko ostatnio bywam - wszędzie :) Czyli, że co - dzidziuś będzie?

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)