wtorek, 29 października 2013

Chusta i kolejne podkładki

Powolutku szykuję prezenty świąteczne, oprócz tradycyjnie jakiś pierdółek, w każdym znajdzie się coś hand made, niekoniecznie moje robótki, ale każdego uszczęśliwię "ręczną robotą".
Mam nadzieję, że faktycznie uszczęśliwię, bo niedawno czytałam żale dziewczyny, która w zeszłym roku naszykowała dla rodziny prezenty ręcznie robione /dla rodziny męża swojego/ i podsumowali ją jako sknerę. Nie docenili wyjątkowości prezentu, czasu poświęconego na jego przygotowanie i choćby kosztów materiałów, które tanie nie są. U mnie raczej każdy docenia rzeczy ręcznie robione, nie mam "rozwydrzonej" rodziny :D.
Na pierwszy rzut poszła chusta, nie napisze dla kogo :) Chusta jest zrobiona z prawdziwej, 100%, wełny, o dziwo wcale niegryzącej, za to bardzo ciepłej. Ten kogo nią obdaruję będzie mógł spędzać w ciepełku zimowe wieczory przy pysznej herbatce z cytryną. Na blokowanie czeka jeszcze jedna chusta, a kolejna jest na drutach.

Zdjęcia robił mój synek, a ja na nich jak zwykle wiatrem czesana :)


Powstały też kolejne podkładki :) A jeszcze kolejne się suszą :)


7 komentarzy:

  1. Chusty i podkładki to jest Twoja specjalność. Piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała chusta :-) Piękne zdjęcia - pochwal swojego fotografa.
    Zdradź tajemnicę - jaka to wełna niegryząca...?
    Cudne komplety podkładek.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna chusta w ciepłym kolorze i jak zwykle cudne podkładki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też już zaczęłam szykować prezenty... Mam nadzieję, że zdążę zrobić wszystko, co zaplanowałam :) Dziwię się tej rodzinie, o której piszesz. Bardzo to przykre, naprawdę, bo to są godziny pracy, bo robimy myśląc o tej osobie, bo wybieramy kolor i rodzaj włóczki, nie mówiąc już o wzorze, bo myślimy, czy się spodoba... Ja w zeszłym roku dałam teściowi upragnione skarpety i wychwalał je każdemu, aż mi głupio było ;) Teściowa dostała ażurowy szal i od razu go sobie narzuciła już na cale święta ;) Twoja chusta na pewno się spodoba!!! Śliczny, bardzo łagodny kolor! A podkładki też mam na liście od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna chusta ja jestem na etapie ozdób choinkowych pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez robię podkładki ale jedynie do szuflady ponieważ nie bardzo mam gdzie je sprzedać ładny kolor tej chusty:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)