Kiedyś już taki bukiet pokazywałam, ale że to fajny sposób na dziecięcą nudę, to pokaże jeszcze raz.
Do zrobienia takiego bukiecika potrzeba naprawdę niewiele: liście klonu /na każdy kwiat 3 sztuki/, kawałek organzy lub bibuły do ozdobienia bukiecika, drucik florystyczny /ja nie miałam, więc wykorzystałam zwykłą nitkę/ i wstążeczka. Oczywiście korzystałam ze ściągi, jak zrobić taki bukiecik możecie zobaczyć TU.
A to nasz bukiecik:
A u mnie suszy się kolejna chusta. Maaatko, to już chyba nałóg!
I nadal walczę z mitenkami. Niby nic trudnego, ale te szydełkowe nie wychodzą tak fajnie jak te robione na drutach, a mitenek na drutach ja niestety robic nie potrafię, więc wciąż próbuję. Lidziu - cierpliwości!!!!
Robi się też szal dla Jowitki, i zaczęła za mną chodzić czerwona chusta, taka szydełkowa, już ją po prostu widzę......
Tylko doba za krótka:)
I ty mówisz że mało robisz. Twoje prace są czasochłonne i jak juz je pokarzesz to ja achuję cały tydzień.
OdpowiedzUsuńWciąz czekam na wymiary fotek !!!! :)))
He, he, właśnie je spisuję :)
UsuńJakie cudne kolory w tej chuście... Czekam na zdjęcie całości :-) i już nie mogę się doczekać ...
OdpowiedzUsuńBukiet - cudny :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Na początku zestawienie tych kolorów wydało mi się lekko wściekłe, bo jak to zieleń z niebieskim i do tego pomarańcz? Ale jak zaczęłam robić to się zakochałam...:)
Usuńpoczekam.....niecierpliwie,ale poczekam....:D
OdpowiedzUsuńJa też się niecierpliwię, bo przy okazji Twoich zrobią się moje, a tu nic nie wychodzi tak jak powinno...
Usuń